Oto nieco mniejszy kolega poprzedniego pudełka na koperty ślubne. Ta chmurka to miejsce do zapisania imion nowożeńców i/lub daty ślubu.
Pudełko ślubne na koperty (I – baloniki)
Dobrze, że przy okazji ślubów jest praktykowany ten zwyczaj, w którym Starsi trzymają specjalnie przygotowane pudełko na koperty z $$ i kartkami od gości weselnych. Po pierwsze, Pan Młody nie musi miliona kopert chować pod marynarkę. Po drugie, to też dla mnie okazja, by wykazać się przygotowując takie pudełko na zamówienie Młodych. 🙂
Kartki na różne okazje
Mówi się: „Jeśli nie masz nic do zaoferowania, ofiaruj uśmiech”. Dodam od siebie: „…albo czas” (na wykonanie własnej kartki) 😉 Te gotowe ze sklepów, choćby nie wiem jak ładne trafiałyby się, już chyba na zawsze zostały wyparte z listy moich okazyjnych zakupów. 😉
Pan Chustecznik – vol. 3
Oto trzeci i narazie chyba ostatni chustecznik wykonany z materiałów, którym zechciałam nadać drugie życie: pudełko po butach, ścierka, koronki, brelok. Ten egzemplarz powędrował fioletowego do pokoju kuzynki, która sama lubi rzeczy handmade. 🙂
Instrukcja wykonania nie zmieniła się i dalej możecie przeczytać ją w TYM poście.
Pan Chustecznik – vol. 2
Jakiś czas temu pokazywałam Wam jak z pudełka po butach, ścierki i koronek wykonałam piękny kobiecy chustecznik, który trafił do mojej przyszłej teściowej. 😉 Instrukcja wykonania nie zmieniła się i dalej możecie przeczytać ją w TYM poście. Tym razem zmienił się jednak charakter chustecznika, bo ten miał być zielony i bardziej męski, by mógł pasować do wnętrza biura ubezpieczeniowego, w którym miał byc używany.
Lektury warte polecenia
To drugi post, w którym chciałabym Wam przytoczyć moje krótkie recenzje kilku wybranych książek. Poprzednio polecałam Wam literaturę kobiecą, tym razem powstał misz-masz: o Internecie, górach, życiu i papieżu. Zresztą, zerknijcie sami. 😉
Zaproszenia na sesje fotograficzne – wzory 2 i 3
Nie lubię powtarzać swoich prac. Wykonywanie po raz drugi dokładnie takich samych rzeczy, nawet jeśli są to ‚tylko kartki’, odbiera radość tworzenia. Właśnie dlatego po poprzednich zaproszeniach w formie aparatu przyszedł czas na nieco inne. Sens ten sam – w ładny sposób podarować komuś sesję u dobrego fotografa. 🙂